LEGENDA KRÓLA SIELAW

Pobierz aplikację

i rozpocznij zabawę w naszym lokalu

LEGENDA KRÓLA SIELAW

    Kim jest Król Sielaw i dlaczego jest tak ważną istotą dla mieszkańców Mikołajek?  Wyjaśnia to legenda zamieszczona poniżej. A kiedy już ją przeczytacie czeka na Was pytanie, którego odpowiedź należy podać na zakończenie tekstu. Warto dodać, że każdego roku latem w Dni Mikołajek odbywa się słynne wodowanie oraz przywiązanie Króla Sielaw do mostu w Mikołajkach by sprowadzał dostatek na mieszkańców miasta. Mikołajki mają również legendarnego Króla Sielaw w swoim herbie.

    W dawnych czasach, kiedy dzikie tereny Warmii porastały nieprzebrane lasy, a mazurskie jeziora zamieszkiwały wielkie ilości ryb. Największą i najpotężniejszą z nich był Król Sielaw – ogromna ryba, na głowie której rosła płetwa w kształcie korony. Król Sielaw był nie tylko największą rybą, ale i najsprytniejszą. Z czasem w pobliże jezior zaczęli przybywać ludzie, którzy bardzo szybko zasiedlili pojezierze Mazurskie.

    Ludzie często wypływali na jeziora, i zarzucali sieci. Rozwścieczony Król Sielaw, rozpoczął walkę z rybakami. Król był tak duży, że spokojnie mógł przewracać łodzie rybackie a nawet rozrywać sieci. Początkowo nikt nie ważył się łowić ryb na innych jeziorach, lecz kiedy rybacy odkryli, na które z nich nie sięga władza Króla Sielaw, natychmiast rozpoczęli połowy, lecz droga do tych jezior była długa i żmudna, więc ryba przywożona do wiosek nie zawsze była świeża.

    Żona rybaka postanowiła w najciemniejszą noc złożyć ofiarę, by przebłagać pruskich bogów. Nagle niebo się zachmurzyło jeszcze bardziej i równie  nagle pojaśniało światłem księżyca. Na miejscu w którym została złożona ofiara pojawiło się metalowe kółko. Kobieta z zachwytem pobiegła do męża i wszystko mu opowiedziała.

    Rybak ten zanim przybył do obecnej wioski i zaczął pałać się rybołówstwem, wcześniej był kowalem. Przez całą noc pracował nad siecią zrobioną z metalowych kółek, siecią która miała pokonać Króla Sielaw. Wypłynęli łodzią na jezioro i kiedy zauważyli zbliżającego się Króla zarzucili sieć. Król Sielaw szamotał się z metalową siecią, ale silni rybacy trzymali ją bardzo mocno.

    Kiedy ryba się poddał wciągnęli ją na pokład – Wypuść mnie – powiedział ludzkim głosem Król Sielaw. Daruj mi życie a sprawię, że twoje sieci zawsze będą pełne ryb. – usłyszawszy to rybak oszczędził życie Króla Sielaw, i z powrotem w sieci wpuścił go do wody. Przez kilka dni rybak wypływał co rano na jezioro i przynosił do wioski świeżą rybę.

    W ten sposób bardzo się wzbogacił, nie zapomniał jednak o Królu Sielaw. Pewnego wieczoru zadowolony z kolejnych połowów udał się do karczmy, gdzie bardzo się upił i opowiedział ludziom swoją historię, nawet dokładnie mówiąc gdzie znajduje się to miejsce ukrycia władcy jezior. Wielkie ich było zdumienie, kiedy następnego dnia rano ujrzeli wielką rybę w żelaznej sieci.

    Rybacy zapuścili łódź na wodę i mocno trzymając sieć pozwolili Królowi Sielaw odzyskać siły. – Darujcie mi życie, a sprawię, że wasze sieci zawsze będą pełne – odezwał się Król Sielaw. I tak Król Sielaw resztę życia spędził w niewoli, jednocześnie sprowadzając dobrobyt na mieszkańców Mikołajek.

PYTANIE: Kto i w jaki sposób znalazł pomysł na pokonanie Króla Sielaw?